22-latek oszukany "na BLIKA"
Cyberprzestępcy, by wyłudzić pieniądze, często wykorzystują popularne portale społecznościowe oraz komunikatory. Włamują się na konta i podszywają się pod ich właścicieli wysyłają znajomym wiadomości z prośbą o kody BLIK. Tym razem ofiarą takiego oszusta padł 22-latek, który stracił 838 złotych.
Do policjantów sejneńskiej komendy zgłosił się 22-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna oświadczył policjantom, że jeden z jego znajomych poprosił go o opłacenie zamówienia za pośrednictwem komunikatora. W 22-latku nie wzbudziło to żadnych podejrzeń, gdyż wcześniej zdarzało się, że pożyczał mu pieniądze. Tym razem dokonał dwóch płatności na kwotę 838 złotych. Po wykonaniu przelewów okazało się jednak, że nie był to jego znajomy a oszust, który włamał się na jego konto społecznościowe i się pod niego podszył. W ten sposób 22-latek stracił 838 złotych.
Ostrzegamy! Często stosowaną przez oszustów metodą jest podszywanie się pod znajomych na portalach społecznościowych i zwracanie się z prośbą o pilną pożyczkę. Przestępcy proponują łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczy, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze. Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom.
Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę. Najpierw skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie to oni potrzebują tego rodzaju pomocy. Nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem.