W POMAGANIU NIE MA GRANIC
Dyżurny sejneńskiej jednostki, niezwłocznie po otrzymaniu informacji od litewskiej policji, zadysponował patrol do działań poszukiwawczych 57-latka, który wyszedł z domu do lasu i zabłądził. Na szczęście finał działań był pozytywny. Mężczyznę odnaleźli policjanci sejneńskiej patrolówki.
Dyżurny sejneńskiej komendy otrzymał informację od Straży Granicznej z Punktu Kontaktowego w Budzisku, że policja litewska poszukuje niedosłyszącego 57-latka. Wynikało z niej, że mężczyzna wyszedł z domu do lasu, najprawdopodobniej zabłądził i przekroczył granicę polsko - litewską. Dyżurny niezwłocznie zadysponował więc patrol do poszukiwań zaginionego.
Policjanci posiadali rysopis 57-latka. Już po niespełna kwadransie intensywnych poszukiwań mundurowi z patrolówki dostrzegli mężczyznę, który swoim rysopisem odpowiadał osobie zaginionej. Był z nim utrudniony kontakt. Był wyczerpany i wyziębiony oraz miał problemy z poruszaniem się. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia udzieliła 57- latkowi niezbędnej pomocy medycznej, po czym mężczyzna razem z policjantami pojechał do Komendy Powiatowej Policji w Sejnach, gdzie czekał na przyjazd rodziny z Litwy, której został przekazany pod opiekę. Tłumaczył funkcjonariuszom, że zmrok i padający śnieg sprawiły, że nie potrafił odnaleźć drogi powrotnej do domu.
Kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Nasze zainteresowanie może przyczynić się do uratowania komuś życia. Nie przechodźmy obok osób potrzebujących obojętnie. Pamiętajmy, że nasze działania mogą uratować czyjeś życie!